Erich Lachmann


Erich Lachmann, urodzony 6 listopada 1909 roku w Legnicy, to postać o kontrowersyjnej historii. Jego życie zakończyło się 23 stycznia 1972 roku w Wegscheid, gdzie wspomnienia o jego działalności wciąż budzą emocje.

Był on nie tylko niemieckim murarzem, ale także policjantem, a w strukturach SS nosił stopień Scharführera. Co istotne, Lachmann pełnił funkcję dowódcy straży w obozie zagłady w Sobiborze. Jego rola w tym tragicznym miejscu sprawiła, że stał się postacią na czołowej linii historii II wojny światowej.

Po wojnie został poddany procesowi załogi Sobiboru, jednakże jego sprawa zakończyła się uniewinnieniem, co wywołało liczne kontrowersje i dyskusje na temat odpowiedzialności za zbrodnie wojenne.

Życiorys

Erich Lachmann prowadził życie jako murarz. Z jego własnych słów wynika, że w latach przedwojennych przynależał do paramilitarnego ugrupowania znanego jako Stahlhelm, zaprzeczał jednak, by był członkiem NSDAP.

W momencie wybuchu II wojny światowej został powołany do służby w policji porządkowej. Jako członek 82. batalionu policji, wykonywał obowiązki na obszarze okupowanej Polski. Przystąpił do kursu na podoficera SS, jednak nie ukończył go pomyślnie. Później służył jako policjant w miastach Bolesławiec i Legnica.

W okresie od jesieni 1941 roku do lata 1942 roku, Lachmann pełnił rolę instruktora w obozie szkoleniowym SS mieszczącym się w Trawnikach. W obozie tym kształcono jednostki tworzone z byłych żołnierzy Armii Czerwonej, którzy przeszli na stronę niemiecką, a ich głównym zadaniem była eksterminacja Żydów. W sierpniu 1942 roku, Lachmann został przeniesiony do obozu zagłady w Sobiborze, gdzie objął dowództwo nad kompanią wartowniczą złożoną z kolaborantów, którzy zostali przeszkoleni w Trawnikach. Dwoje ocalałych więźniów zeznało, że uczestniczył w aktach przemocy seksualnej wobec żydowskich kobiet i dziewcząt. Zdarzało się też, że według Ericha Bauera nadużywał alkoholu.

W lipcu 1943 roku, ponownie powrócił do Trawnik. Chris Webb twierdzi, że komendant Franz Reichleitner usunął Lachmanna z Sobiboru z powodu jego niekompetencji. Jicchak Arad zauważa, że współpracownicy Lachmanna postrzegali go jako „ciało obce”, gdyż nie był on weteranem akcji T4.

Dalsze losy Lachmanna po wojnie pozostają niejasne. Sam twierdził, że zbiegł z Trawnik, jednak miał być aresztowany, a następnie skazany przez sąd SS i policji w Lublinie na sześć lat więzienia. Wyrok odbywał w obozie koncentracyjnym Dachau. Na początku 1945 roku został zwolniony, a następnie skierowany do karnej kompanii. W trakcie walk na terenach Brandenburgii, trafił do sowieckiej niewoli, gdzie przebywał do 1950 roku. Po uwolnieniu z obozu jenieckiego, osiedlił się w bawarskim Untergriesbach i wrócił do pracy jako murarz.

Lachmann był również jednym z oskarżonych w procesie załogi Sobiboru, który odbył się przed sądem krajowym w Hagen w latach 1965–1966. Akt oskarżenia przeciwko niemu oraz jedenastu innym esesmanom został wniesiony w czerwcu 1964 roku, a zarzuty dotyczyły udziału w masowym mordzie na 150 tys. osób. W trakcie przesłuchań negował swoją odpowiedzialność, podkreślając: „nie czuję się winny śmierci Żydów w Sobiborze, ponieważ ich nie zagazowałem”. Ostatecznie, wyrokiem z 20 grudnia 1966 roku, został uniewinniony. Sędziowie stwierdzili, że zeznania ocalałych więźniów nie były wystarczająco jednoznaczne, by potwierdzić jego osobiste zbrodnie. Oprócz tego, sędziowie zauważyli, że Lachmann działając w obozie, kierował się subiektywnym poczuciem przymusu, jako że nie dostrzegał możliwości odmowy wykonania poleceń ze względu na swój niski poziom intelektualny.

Erich Lachmann zmarł w Wegscheid w styczniu 1972 roku.

Przypisy

  1. Webb 2017 ↓, s. 373–374.
  2. Webb 2017 ↓, s. 336.
  3. Bem 2014 ↓, s. 312.
  4. Bryant 2014 ↓, s. 185–186.
  5. Bryant 2014 ↓, s. 175–176 i 184–185.
  6. Bryant 2014 ↓, s. 154–155.
  7. Bryant 2014 ↓, s. 154.
  8. Arad 1999 ↓, s. 33.

Oceń: Erich Lachmann

Średnia ocena:4.94 Liczba ocen:8